Prezydent Andrzej Duda wręczył Ordery Odrodzenia Polski Polakom ratującym Żydów podczas II wojny światowej.
– Trudno dzisiaj nam wyobrazić sobie tamten czas. Jak można sobie w ogóle wyobrazić, że ktoś zarządził, by unicestwić cały naród?! To jest coś po prostu niemożliwego. A jednak działo się – mówił Prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim, wspominając przemysł zagłady, jakie w czasie okupacji na polskiej ziemi zbudowali Niemcy.
Prezydent zaznaczył, że podczas rozmów z przedstawicielami żydowskiej wspólnoty często przypomina, by na Polskę i Polaków, żyjących tu w czasie ostatniej wojny, patrzeć w sposób szczególny. – Bo to nie było tak, jak w okupowanej Francji czy innych krajach na Zachodzie Europy. Tutaj pod okupacją niemiecką za pomoc Żydom groziła śmierć. Śmierć nie tylko dla tego, kto tej pomocy udzielał, ale całej jego rodziny, męża, żony, rodziców i dzieci – przypomniał Andrzej Duda.
Dodał, że jak w każdym społeczeństwie, i wśród Polaków znaleźli się ludzie podli, którzy z chęci zysku wydawali innych na śmierć oraz większość, która ani nie donosiła Niemcom, ani nie pomagała Żydom. – Oni po prostu się bali – przyznał. Byli też, podkreślił Andrzej Duda, bohaterowie, którzy Żydom w tych trudnych czasach pomogli. – To bohaterowie niezwykli, bez broni w ręku, bez karabinu. Po prostu pokazywali, że świat może być inny. Nie godzili się z rzeczywistością, która ich otaczała i demonstrowali to swoją postawą, ryzykując życiem własnym i własnej rodziny – powiedział. Zapewnił, że Rzeczpospolita pamięta o swoich bohaterach. – Jesteście dumą Polski – powiedział, zwracając się do uhonorowanych uczestników uroczystości.
Na podstawie art. 138 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawy o orderach i odznaczeniach postanowieniami Prezydenta RP Andrzeja Dudy odznaczeni zostali za bohaterską postawę i niezwykłą odwagę wykazaną w ratowaniu życia Żydom podczas II wojny światowej, za wybitne zasługi w obronie godności, człowieczeństwa i praw ludzkich
KRZYŻEM KOMANDORSKIM
ORDERU ODRODZENIA POLSKI
- Magdalena CEGŁOWSKA
wraz z rodziną ukrywała Mindlę Binsztok
- Anna GAWŁOWSKA
wraz z członkami swojej rodziny: Janem i Marią Kuś, pomagała w ukrywaniu Ericha Gottschalka oraz sześciu innych osób poszukiwanych przez władze niemieckie
- Wanda HADRYSIAK
od 1943 r. ukrywała dziewczynkę żydowską Marię Polanowicz
- Zofia HOŁUB
opiekowała się małoletnią Sabiną Kagan
- Danuta KUROWSKA
w gospodarstwie we wsi Czarlona ukrywała wraz z rodziną siedmiu Żydów
- Jan KUŚ
rodzina Państwa Kusiów, podczas wojny ukrywała siedem osób poszukiwanych przez władze niemieckie w tym Ericha Gottschalka
- Leontyna LEŚNIEWICZ
w rodzinnym gospodarstwie pomagała w ukrywaniu żydowskiej dziewczynki o imieniu Sara
- Pelagia MALECKA
wraz z rodzicami, członkami Armii Krajowej, ukrywała w gospodarstwie Felicję Raszkin vel Raszkies
- Janina ORCZYK
w domu w Warszawie ukrywała, razem z rodziną, dziewięć osób narodowości żydowskiej
- Teresa PARCZEWSKA-SKULIMOWSKA
w gospodarstwie w Kolonii Sławatycze ukrywała w skrytce rodzinę Grynszpanów
- Romuald PARCZEWSKI
w gospodarstwie w Kolonii Sławatycze ukrywał w skrytce rodzinę Grynszpanów
- Wanda PIASECKA
w swoim warszawskim mieszkaniu, wraz z rodzicami, ukrywała trzynaście osób narodowości żydowskiej
- Bazylina RUTKOWSKA
po likwidacji getta w Kołomyi w 1942 roku ukrywała Dorę Shenzer
- Teresa SIEMBORSKA
wraz z rodziną ukrywała Tuwię Lewińskiego
pośmiertnie
- ks. Antoni CZARNECKI
jako wikary w kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych ukrywał Żydów z warszawskiego getta
- Anna DAJTROWSKA
razem z mężem Andrzejem oraz córkami Leokadią i Marią ukrywała w swoim gospodarstwie dwie rodziny pochodzenia żydowskiego, w sumie osiem osób
- Andrzej DAJTROWSKI
razem z żoną oraz córkami Leokadią i Marią ukrywał w swoim gospodarstwie dwie rodziny pochodzenia żydowskiego, w sumie osiem osób
- Jadwiga DUDZIEC
żołnierz Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej, ukrywała Żydów w swoim mieszkaniu oraz dostarczała broń żydowskim partyzantom
- Piotr GOŃ
w swoim domu rodzinnym ukrywał Mordka Szlama, aresztowany przez Gestapo nie przyznał się do ukrywania żydowskiego dziecka
- Franciszek JAROSZ
wraz z członkami swojej rodziny oraz Stanisławą Liptak udzielił schronienia, w swoim gospodarstwie w Stańkowej, siedemnastu osobom pochodzenia żydowskiego
- Jan JAROSZ
wraz z członkami swojej rodziny oraz Stanisławą Liptak udzielił schronienia, w swoim gospodarstwie w Stańkowej, siedemnastu osobom pochodzenia żydowskiego
- Maria JAROSZ
wraz z członkami swojej rodziny oraz Stanisławą Liptak udzielił schronienia, w swoim gospodarstwie w Stańkowej, siedemnastu osobom pochodzenia żydowskiego
- Leokadia KAWALEC
z domu Dajtrowska. Rodzina Państwa Dajtrowskich ukrywała w swoim gospodarstwie dwie rodziny pochodzenia żydowskiego, w sumie osiem osób
- Anatoliusz KWARCIAK
razem z członkami swojej rodziny uratował piętnastu uciekinierów z getta w Dubnie na Wołyniu
- Feliks KWARCIAK
razem z członkami swojej rodziny uratował piętnastu uciekinierów z getta w Dubnie na Wołyniu
- Stanisława LIPTAK
rodzina Państwa Jaroszów udzieliła schronienia, w swoim gospodarstwie w Stańkowej, siedemnastu osobom pochodzenia żydowskiego
- Bronisława PLIŚ
żołnierz Armii Krajowej, uratowała ocalałe z pogromu dziecko Chanę Weiss
- Stanisław POKORSKI
żołnierz Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej, w rodzinnym gospodarstwie ukrywał Henryka Prajsa, podoficera 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich w Suwałkach
- Lucyna ROGOWSKA
udzielała schronienia rodzeństwu Ryfce i Anczelowi Szusterom
- Leopold SOCHA
przez ponad rok udzielał pomocy Żydom ukrywającym się w kanałach podczas akcji likwidacji getta lwowskiego
- Jadwiga SOLECKA
ukrywała Marlenę Wagner
- Stanisław SOLECKI
ukrywał Marlenę Wagner
- Maria TOMASZCZYK
z domu Kuś. Rodzina Państwa Kusiów, podczas wojny ukrywała siedem osób poszukiwanych przez władze niemieckie w tym Ericha Gottschalka
- Jan ULIASZ
ukrywał Chanę Wiess
- Józefa ULIASZ
ukrywała Chanę Wiess
- Maria WĘGIERSKA
z domu Dajtrowska. Rodzina Państwa Dajtrowskich ukrywała w swoim gospodarstwie dwie rodziny pochodzenia żydowskiego, w sumie osiem osób
- ojciec Ludwik WRODARCZYK
w parafii św. Jana Chrzciciela w Okopach przyjął do pracy jako organistę Benedykta Halicza oraz ukrywał dwóch braci zbiegłych w czasie likwidacji getta w Rokitnie
źródło: Prezydent.pl / https://www.prezydent.pl/
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.