Wystawa fotografii Gordona Parksa w Warszawie.
Gordona Parksa można uznać za wcielenie amerykańskiego mitu self-made mana. Urodzony jako piętnaste dziecko w rodzinie Parksów, musiał walczyć o przetrwanie, o pracę, rodzinę, wreszcie o prawa Afroamerykanów. Przeżył 93 lata dokumentując wielkie i małe zmiany. Był pierwszym czarnoskórym fotografem magazynów „Life” i „Vogue”, reżyserem w Hollywood, pisarzem i poetą oraz kompozytorem. Wydał kilka pamiętników. W każdym z nich podkreślał swój upór w dążeniu do tego, by zostać „kimś” — człowiekiem szanowanym i szanującym innych.
Tytuł wystawy „Gordon Parks: Aparat to moja broń” jest cytatem z pierwszej i najważniejszej książki Parksa — wspomnień A Choice of Weapons [Wybór broni]. To zarazem motto jego życia określające precyzyjne wybieranie środków tak, by dosięgnąć celu, ale także będące formą aktywizmu w walce o równość społeczną.
Na wystawie można obejrzeć 80 wyjątkowych fotografii Gordona Parksa zaczynając od lat ’40 XX wieku.
Są wśród nich zarówno fotograficzne ikony, jak i zdjęcia mało znane. Jako fotograf był przede wszystkim zaangażowanym humanistą. „Uczyniłem ze swojego aparatu fotograficznego narzędzie świadomości społecznej. Zdrowy rozsądek podpowiadał, że muszę mieć wystarczające zrozumienie, co jest dobre, a co złe, inaczej aparat stałby się w końcu moim wrogiem”.
18 marca do 21 maja 2017 roku
Zachęta Narodowa Galeria Sztuki plac Małachowskiego 3
Sponsor: Ambasada USA
źródło tekstu: Zachęta
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.