Od Monachium po Tokio. Świąteczne iluminacje z Multidekor jadą w świat

Od Monachium po Tokio. Świąteczne iluminacje z Multidekor jadą w świat

300 ton. Tyle waży stado sześćdziesięciu słoni albo trzy boeingi 787. Tyle też ważą iluminacje wyprodukowane w tym sezonie w Piastowie przez firmę Multidekor. Część z nich jest dopiero w drodze do Japonii, Bukaresztu, Berlina, Moskwy. Inne już rozświetlają jarmark świąteczny szkockiego Edynburga, centrum Tel Awiwu czy prestiżową galerię w Lyonie, ale też przemieniają atrakcje turystyczne na czele z Muzeum Pałacu w Wilanowie i Gubałówką.

Chociaż efekty jej pracy widać przez dwa, trzy miesiące, piastowska fabryka pracuje okrągły rok. I to na gigantyczną skalę.

„Do produkcji w tym sezonie wykorzystaliśmy łańcuch świetlny mierzący ponad 45 tysięcy kilometrów. Moglibyśmy nim owinąć kulę ziemską i jeszcze wystarczyłoby na świąteczną kokardę” – mówią bracia Tomasz i Grzegorz Podogroccy, którzy stworzyli w Piastowie świetlne imperium.

W trzecią dekadę działalności firma o całkowicie polskim kapitale wchodzi ze zleceniami z całego świata, pozycją lidera w tej części Europy i rekordową liczbą 55 tysięcy wykonanych konstrukcji. Wśród nich są gigantyczne wolnostojące bombki, kilkudzięsięciometrowe choinki, świetlne renifery i niedźwiedzie, a nawet złocisty sterowiec i… Mikołaj na motorze. Różnorodność wzorów i stylów to wymóg zmieniającego się, coraz bardziej wymagającego rynku.

Multidekor w Londynie

„Stożkowa choinka albo świetlna śnieżynka na latarni to już dziś zdecydowanie za mało. Teraz trzeba się wyróżnić oryginalnym projektem, najlepiej przygotowanym specjalnie dla konkretnej przestrzeni” – podkreślają przedsiębiorcy z Piastowa, zatrudniający kilkaset osób, w tym międzynarodowy zespół projektantów, którzy tworzą rozwiązania szyte na miarę uwarunkowań architektonicznych i kulturowych danej przestrzeni. To oni opracowują minimalistyczne geometryczne konstrukcje dla ultranowoczesnych obiektów komercyjnych, albo czerwono-złote klasyczne dekoracje o ciepłym blasku dla miejsc, w których królują tradycyjne święta.

„W Niemczech dominują klasyczne girlandy, drewno i motywy znane z jarmarków, we Francji popularne są fantazyjne ozdoby wolnostojące, zupełnie luźno odnoszące się do świąt. W Rosji często nawiązuje się do wielu kultur budujących tamtejszą społeczność, a w państwach Środkowego Wschodu stawia się na przepych, prestiż i charakterystyczną, orientalną dla nas ornamentykę” – opowiada Michał Kwasieborski, Head of Design w Multidekor. Kiedy prototyp dekoracji opuści dział projektowy, pole do popisu mają doświadczeni spawacze, ślusarze, lakiernicy, a następnie elektronicy oraz elektrycy. Dzięki nim aluminiowe konstrukcje przemieniają się w dekoracje i zyskują blask tysięcy energooszczędnych diod eko-LED. Dalej elementy trafiają do dekoratorni, gdzie są wykańczane i ozdabiane. To właśnie tutaj nadaje im się ostateczny kształt, konstrukcje są oplatane świetlnymi łańcuchami, dekorowane tkaninami, igliwiem czy bombkami.

I tak cały rok. Bo nie tylko miejskie deptaki czy galerie handlowe stroją się na Święta. Coraz częściej zamówienia dotyczą świetlnej oprawy parków, pałacowych ogrodów czy hoteli w modnych zimą kurortach. W sezonie, począwszy od 6 listopada z nowoczesnego centrum magazynowego w Konotopie wyrusza więc w drogę nawet 30 tirów dziennie. Ale dekoracje transportowane są też drogą morską m.in. do Stanów Zjednoczonych czy Japonii.

Multidekor w Wilanowie

Za europejską stolicę iluminacji uważa się Moskwę, gdzie tradycje zimowego dekorowania miasta światłem są długie i bogate. Tam też obecny jest Multidekor, podobnie jak w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Szwecji, Francji, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Szwajcarii, Bułgarii, Czechach, Słowacji.

Multidekor działa również na rodzimym rynku, rozświetla przestrzenie od morza aż do Tatr. Odpowiada za iluminację największych miast w Polsce, ale też mniejszych miejscowości i prestiżowych galerii handlowych. Za sprawą firmy z Piastowa tej zimy rozbłyśnie Warszawa, Łódź czy Kraków, wywołując nie tylko uznanie polskich i zagranicznych turystów, ale też lawinę selfie w portalach społecznościowych.

Multidekor istnieje na rynku od ponad dwóch dekad. Ma na swoim koncie ponad tysiąc zrealizowanych projektów. Obecnie obroty grupy kapitałowej Multidekor wynoszą około 70 milionów złotych rocznie.

Źródło informacji: Multidekor

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.