Beata Szydło stanęła w obronie Marszu Niepodległości 2017.
Od tygodnia w zagranicznych mediach nie milkną fałszywe oszczerstwa dotyczące Marszu Niepodległości 2017, który odbył się w Warszawie. W piątek, 17 listopada 2017 roku podczas konferencji prasowej po Szczycie Społecznym UE w Szwecji, na zakończenie swojego wystąpienia Premier Polski Beata Szydło zajęła stanowisko w tej spawie.
Swoją mowę podsumowała następującymi słowami:
Nie może być takiej sytuacji jak ostatnio w czasie debaty w Parlamencie Europejskim, kiedy jeden z narodów naszej wielkiej rodziny europejskiej zostaje oszkalowany i obrażony. Bo 60 tys. ludzi, którzy w Warszawie wyszli na piękną biało czerwoną manifestację, żeby uczcić Święto Niepodległości nie może być nazywanych, przez nikogo, i dotyczy to nie tylko Polski, ale każdego innego kraju. Nie może być nazywany faszystami.
Bardzo jasno potępiamy wszystkie ekstremizmy, potępiamy takie zachowania, które godzą w zachowania europejczyków. Nigdy nie zgodzę się na to, żeby mój kraj, który był ofiarą dwóch trywializmów, żeby obywatele mojego kraju byli w taki sposób szkalowani i pomawiani. Nie ma na to zgody Polskiego Rządu.
W Marszu Niepodległości 2017 wzięło udział około 60 tysięcy osób. Marsz odbył się w pokojowej atmosferze.
źródło: wystąpienie Premier Polski Beaty Szydło podczas konferencji prasowej po Szczycie Społecznym UE w Szwecji
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.